Co nam grozi za złożenie zeznania rocznego po terminie

30 kwietnia minął ostateczny termin składania zeznań rocznych. Jeżeli po powrocie z długiego weekendu znaleźliśmy na biurku niewysłany PIT, to cały nasz dobry nastrój może wyparować w jednej chwili, zwłaszcza jeśli zaczniemy szukać w internecie informacji jaka kara grozi nam za niezłożenie w terminie zeznania.

Dlaczego? Otóż autorzy większości artykułów informujących o konsekwencjach nieterminowego złożenia PIT-u nigdy nie wymierzyli żadnego mandatu karnego (ani prawdopodobnie nigdy takiego mandatu nie otrzymali) i ich wiedza jest czysto teoretyczna, przez co przedstawione informacje ograniczają się do wskazania właściwych przepisów z kks i rozpiętości ewentualnych grzywien.

W ten sposób najczęściej dowiadujemy się, że zgodnie z treścią art. 56§4 kks podatnik, który mimo ujawnienia przedmiotu lub podstawy opodatkowania nie składa w terminie organowi podatkowemu lub płatnikowi deklaracji lub oświadczenia lub wbrew obowiązkowi nie składa ich za pomocą środków komunikacji elektronicznej podlega karze grzywny za wykroczenie skarbowe. Dalej możemy się dowiedzieć, że grzywna za wykroczenie skarbowe może być wymierzona mandatem karnym, którego kwota w 2018 roku może wynosić od 210 do 4.200 zł. (O tym jakie dokładnie kary przewidziane są za wykroczenia i przestępstwa skarbowe pisałem tutaj)

Informacja o tym, że za niezłożenie zeznania będziemy musieli zapłacić nawet 4.200,- zł. może skutecznie popsuć cały dobry nastrój, który nam jeszcze pozostał z długiego weekendu, ale to jeszcze nie koniec. Możemy się bowiem dowiedzieć, że jeżeli nie przyjmiemy mandatu, to sprawa trafi do sądu, a tam kwota grzywny może wzrosnąć do 42.000,- zł., a w przypadku przestępstwa skarbowego grzywna będzie wymierzona w stawkach dziennych gdzie maksymalna liczba stawek to 720, a wysokość jednej stawki wynosi od 70 zł do 28.000,00 zł. Radziłbym nie przemnażać tych wartość bo można się niepotrzebnie zdenerwować.

Oczywiście wszystkie przepisy cytowane w takich artykułach, jak i przedstawione wysokości grzywien są jak najbardziej prawidłowe, ale nie dają nam odpowiedzi na pytanie co nam faktycznie grozi jeżeli złożyliśmy nasze zeznanie kilka dni po terminie.

Otóż obecna praktyka urzędów skarbowych jest taka, że za opóźnienie w złożeniu zeznania rocznego, które nie przekracza kilku dni, najprawdopodobniej nie zostaniemy ukarani w ogóle.

Kiedyś, gdy najniższa grzywna nie przekraczała 100 zł. faktycznie karano nawet za jednodniowe opóźnienia w złożeniu deklaracji czy zeznania, ale obecnie, gdy najniższa grzywna to 210,-zł. chyba tylko wyjątkowo nadgorliwy urzędnik może wpaść na pomysł, żeby wymierzyć mandat za to, że złożyliśmy zeznanie kilka dni po terminie. Jeżeli jednak będziemy mieli pecha i na takiego nadgorliwca trafimy, to na pewno nie musimy się obawiać, że dostaniemy grzywnę liczoną w tysiącach. Taka grzywna nie powinna być wyższa niż kwota najniższego mandatu, czyli 210,- zł.

Żeby jednak być pewnym, że złożenie zeznania z kilkudniowym opóźnienie nie będzie nas nic kosztowało, nawet tych 210,- zł., po prostu do zeznania dołączmy podanie z prośbą o niekaranie, tzw „czynny żal”, o którym mówi art.16 kks. Czym jest czynny żal i jak go skutecznie złożyć wyjaśniałem we wpisie dotyczącym niezłożenia w terminie deklaracji PCC-3. Przy nieterminowym złożeniu rocznego zeznania zasady złożenia czynnego żalu są dokładnie takie same.